Żadna choćby najpiękniejsza kreacja nie dopełni pełnego wizualnego efektu bez odpowiedniego makijażu. W związku z tym, że często brałam udział przy sesjach zdjęciowych zebrałam dla Was podręczną listę sugestii jak pomalować się do zdjęć. Na co zwrócić uwagę? Taki makijaż rządzi się nieco innymi prawami, niż makijaż codzienny. Jego prawidłowe wykonanie podkreśli urodę, a przy okazji oszczędzi wielu godzin spędzonych podczas retuszu. Do dzieła!

Sesja ślubna w Szwajcarii (backstage) fot. Magdalena Buksa

JAK POMALOWAĆ SIĘ DO SESJI ZDJĘCIOWEJ?

Jeśli planujemy wykonać sesję zdjęciową przy zastanym świetle np. w plenerze, zwróć uwagę jaką barwę ma światło. Twarz wygląda zupełnie inaczej w świetle białym (pochmurny dzień), a inaczej w świetle żółtym (słoneczny dzień). Ciepłe światło „zjada” makijaż, przez co należy użyć mocniejszych pigmentów zarówno na twarzy, jak i przy makijażu oka. Z kolei chłodne światło uwydatnia czerwienie i niedoskonałości skóry, w tym wypadku należy zwróć szczególną uwagę dobierając prawidłowy korektor i podkład. Pracując z lampami przy świetle studyjnym należy użyć tonów do makijażu delikatnie ciemniejszych, gdyż błysk światła dodatkowo rozjaśnia twarz i ,,zjada” makijaż. Należy pamiętać, że makijaż wykonany dla oświetlenia studyjnego na zdjęciach będzie wyglądał atrakcyjnie, ale w świetle dziennym może wydawać się sztuczny i przerysowany. Dlatego pierwsze trzeba uzgodnić, gdzie odbędzie się sesja zdjęciowa.

DZIEŃ WCZEŚNIEJ

1. Istotną kwestią podczas sesji zdjęciowej są zadbane paznokcie. Estetyczne dłonie i stopy pozwolą rozszerzyć sesję o kilka dodatkowych kadrów. Na zdjęciach wszystko jest widoczne, dlatego przed przyjściem na plan zdjęciowy zwróć uwagę na paznokcie u rąk i stóp, czy są zadbane.

2. Przed sesją zdjęciową dobrze się wyśpij! Prawidłowa ilość snu, odpoczynku oraz uniknięcie imprezy (na dzień przed) sprawi, że skóra na twarzy nie będzie matowa, a oczy będą pozbawione przekrwień. Wypoczęty organizm to połowa sukcesu, aby wypaść dobrze na zdjęciach.

W DNIU SESJI ZDJĘCIOWEJ

1. Makijaż powinien być wykonany kosmetykami odpowiednio dobranymi do rodzaju i koloru skóry. Podkład powinien pokrywać nie tylko twarz, ale również szyję i okolice uszu tak, aby uniknąć efektu maski. Użyj podkładu, który nie różni się kolorem od dekoltu.

2. Błysk lampy studyjnej potrafi wydobyć drobne przebarwienia, a jednocześnie uwydatnić zbyt grubą warstwę kosmetyków. Dlatego ważne jest, aby korektor był dobrej jakości. Pozwoli to uatrakcyjnić twarz bez konieczności zostawiania na niej grubej warstwy kosmetyku.

3. Zadbaj o to, aby makijaż oczu został wykonany starannie. Podczas oglądania portretu wzrok widza w pierwszej kolejności spogląda na oczy portretowanej osoby, dlatego ten właśnie element powinien zostać dopracowany. Jeśli zdecydujesz się na sztuczne rzęsy — doklej kępki, ale nie za gęsto. Zbyt duża ilość doklejonych rzęs spowoduje, że spojrzenie stanie się ,,cięższe’’.

4. Dobrze jest wyraźnie podkreślić brwi. Nasze brwi mieszczą się na wypukłym miejscu czoła. Ponieważ na tę okolicę twarzy pada najwięcej światła (sztucznego lub słonecznego), często brwi ,,bledną”. Ich braki trzeba uzupełniać retuszem, dlatego nie bój się mocniej zaczesać i przyciemnić brwi. Podkreśli to urodę oczu i ich naturalną oprawę, doda spojrzeniu głębi, a twarzy charakteru.

5. Użyj bronzera i zrób lekkie konturowanie twarzy, zbyt mocne brudzi twarz, a w trakcie obróbki mogą pojawić się plamy. Bronzer świetnie radzi sobie z modelowaniem kształtu twarzy, powinien być matowy i pozbawiony świecących drobinek. Dobrze jest wykonać mocniejsze, niż na co dzień konturowanie. 

6. Użyj rozświetlacza nie tylko na twarzy, ale również na ramionach i dekolcie. Jeśli na zdjęciach widoczne będą ramiona i ręce warto posmarować je rozświetlającym balsamem, który nada skórze zdrowego blasku. Rozświetlacz aplikujemy na obszary, które chcemy podkreślić. Nałożenie go w odpowiednie miejsce potrafi wymodelować twarz pozostawiając skórę promienną i świeżą. Ten kosmetyk nie jest przeznaczony dla każdego. Jeśli masz cerę tłustą, posiadasz zmarszczki, rozszerzone pory lub wypryski, powinnaś go unikać lub aplikować w bardzo małych ilościach. Zaaplikowanie rozświetlacza pod łukiem brwiowym oraz we wewnętrznych kącikach oka nada spojrzeniu delikatny lifting i rozświetlenie, dzięki temu jesteśmy w stanie ukryć zmęczenie. Jeśli chcesz uwydatnić usta zaaplikuj rozświetlacz nad łukiem kupidyna (nad ustami). Rozświetlaj rozświetlaczem to co chcesz uwydatnić, przyciemniaj bronzerem to co chcesz schować lub pomniejszyć. Jasne powiększa, ciemne pomniejsza, a matowe nie odbija światła i łagodzi kontury.

7. Dobrze jest utrwalić wykonany makijaż. Przeciągająca się sesja zdjęciowa, zmęczenie ect. — te czynniki wpływają niekorzystnie na trwałość makijażu. Dlatego w trakcie sesji zdjęciowej niezbędne mogą okazać się bieżące korekty i poprawki. Warto mieć pod ręką bibułki matujące lub puder.

Najważniejsza zasada to znaleźć złoty środek :)